Zapewne wszyscy zorientowali się już, że tradycją naszej szkoły stała się wrześniowa wycieczka do Włoch.  W tym roku za cel obraliśmy sobie gorące Włochy Południowe.  Trasa atrakcyjna, acz bardzo długa (Rzeszów- Pompeje- Neapol- Capri- Sorrento-Monte Cassino- Rzym- Rzeszów) zajęła nam 6 cudownych dni- od soboty 10.09. do czwartku 15.09. Główne założenie wyjazdu to zapoznanie się ze wspólnym europejskim dziedzictwem kulturowym, ale też kształtowanie otwartości na inne kultury i rozwój kompetencji społecznych.

 Nasza wycieczka była w naturalny sposób powiązana z realizowanym w II LO projektem edukacyjnym międzynarodowej mobilności kadry nauczycielskiej  PO WER  ,,#bettertogether - Europa i My". Opiekunowie grupy, będąc zaangażowani w projekt, realizowali  uprzednio kursy językowo- kulturowe we Włoszech, co stanowiło inspirację dla programu i celów wycieczki.

Program był tak bogaty, że każdy uczestnik znalazł coś dla siebie. Na początek Pompeje- perła antyku, świetnie zaprezentowane przez charyzmatyczną panią przewodnik; zaraz potem wielokulturowy, gorący Neapol, oszałamiający hałasem i kolorami. Kolejny dzień to zanurzenie się w luksusowym  nieco klimacie wyspy Capri, z jej atmosferą ponadczasowego kurortu, gdzie starożytność splata się ze współczesnością. Plażowanie w tej magicznej scenerii to niezapomniane wrażenia.

Z jednej strony zatem poznawanie Italii poprzez smaki, zapachy, rozmowy z przyjaznymi ludźmi, relaks na plaży i korzystanie ze słońca, a z drugiej- nieustanna lekcja historii i humanizmu.

Dla jednych być może wyjątkowa okazała się wizyta na Monte Cassino, dla innych dzień w Rzymie, a tu- może wejście na Kapitol, a może fontanna di Trevi, może wspaniały tryptyk Caravaggia w kościele francuskim, może Basilica San Pietro, a może...lody?

Wszędzie robiliśmy masę zdjęć. Najlepsze trafią na konkurs fotograficzny ,,Europa i My", wpisujący się w projekt  PO WER.  Jury pod przewodnictwem profesjonalisty, p. Mariusza Barana, prowadzącego szkolne koło fotograficzne, 23 września przyzna nagrody dla najlepszych prac, i te właśnie  zostaną wyeksponowane na szkolnych korytarzach. Być może reminiscencje z wycieczki staną się dla kolegów bodźcem do mobilności i  odkrywania europejskiego dziedzictwa.